(właściwie Maja Lidia Korwin-Kossakowska-Grzędowicz)
1972 – 2022
Projektantka światów
Pisarka wychowana na klasyce i literaturze amerykańskiej: Faulknerze, Steinbecku, Hemingwayu, Chandlerze, Cortazarze i Llosie – z Fabryką Słów wydała osiemnaście książek.
Od dzieciństwa marzyła, że kiedyś zostanie reżyserem. Równie silnie pragnęła zostać lalkarzem, rzeźbiarzem i archeologiem. Zwiedzanie uroczych, starych miasteczek (z częstymi postojami w małych, tradycyjnych knajpkach), patrzenie na morze, spacery plażą, malowanie obrazów, szycie lalek i grzebanie w starociach, to jej ulubiony sposób spędzania wolnego czasu do dziś.
Wrażliwość pisarki ukształtowała się podczas nauki w liceum plastycznym, w trakcie studiów archeologicznych i nade wszystko dzięki lekturom. Bo dom Kossakowskich był zawsze pełen książek i bez czytania nikt z rodu nie mogłaby się obejść.
Archeologia nauczyła ją odkrywać i odtwarzać światy, rozbudowała wyobraźnię, nauczyła myślenia fabularnego, które umiejętnie wykorzystała realizując dokumentalne programy telewizyjne i podejmując pierwsze próby literackie.
Na rynku zadebiutowała opowiadaniem Mucha opublikowanym w 1997 roku w czasopiśmie FENIX – wtedy właśnie, patrząc na swój wydrukowany tekst, zrozumiała, że nie zostanie już dziennikarką, reżyserką ani archeologiem, ale właśnie pisarką.
Odwiecznie zafascynowana szamanizmem, pisała książki inspirowane mitologiami i wierzeniami z różnych zakątków świata.
Najsłynniejsze powieści autorki składają się na cykl anielski, którego bohaterami są właśnie aniołowie. Próżno jednak szukać na kartach tych książek efemerycznych istot w nieskazitelnie białych szatach. Bohaterowie Mai to istoty bardzo ludzkie i ułomne w całej swojej nadprzyrodzonej potędze.
W swoim dorobku ma również książki oparte na wierzeniach Jakutów- Ruda Sfora (Fabryka Słów 2007) czy mitologii Japonii – Takeshi ( Fabryka Słów 2014 i 2015 ) oraz książki zupełnie odchodzące od religioznawczej tematyki. Maja szczególnie dumna była z serii Upiór Południa. To 4 mikropowieści, z których każda napisana jest innym językiem i w zupełnie innym stylu a łączy je tylko temat przewodni – upał (Fabryka Słów 2009)
W powieści Bramy Światłości (Fabryka Słów 2017) autorka powróciła do tematyki anielskiej. Bohaterowie, znani z poprzednich powieści, wyruszają na tereny Strefy Poza Czasem w poszukiwaniu zaginionej Światłości.
Nakładem Fabryki Słów ukazały się także powieści: Siewca Wiatru (2004 i reedycja w 2007), Zakon Krańca Świata (2005 i 2006, reedycja 2017), Zbieracz Burz (2010), Grillbar Galaktyka (2011)
oraz zbiory opowiadań: Więzy krwi (2007) oraz Żarna niebios (2008)
Kossakowska lubiła w swoich powieściach eksperymentować ze stylem i gatunkami. Zawsze jednak przywiązywała uwagę do szczegółów – starannie rozpisywała poszczególne rozdziały i sceny, była do bólu dokładna i konsekwentna w swoich postanowieniach.
Autorka kolekcjonowała figurki i rzeźby, ale wbrew temu, czego można by się spodziewać tylko jedna z nich przedstawia anioła. Zdecydowana większość to konie i koty, które Maja z wzajemnością uwielbiała.
W wolnych chwilach malowała, oglądała filmy albo słuchając muzyki układała w głowie kolejne historie.
Byłą kobietą nade wszystko praktyczną: na bezludną wyspę zabrałaby podręcznik survivalu i praktyczny podręcznik budowania łodzi. Oraz mnóstwo ołówków i brulionów.
zdjęcie:©Fabryka Słów
Newsletter
Dowiaduj się pierwszy o promocjach, wyprzedażach i premierach.
Klikając przycisk Zapisz wyrażasz zgodę na otrzymywanie na podany adres e-mail informacji marketingowych i handlowych związanych z działalnością Dressler Dublin Sp. z o.o. Zgodę tę możesz w każdej chwili wycofać.
Niestety, od twojej poprzedniej wizyty, część produktów która znajdowała się w koszyku przestała być dostępna w żądanej ilości.
Poniżej znajduje się lista produktów, które zostały usunięte z koszyka.
Klikając „OK”, wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookie na Twoim urządzeniu w celu poprawy działania serwisu, analizowania korzystania z witryny oraz lepszego dopasowania treści marketingowych