Odleć z Karlssonem! Część pierwsza.
Jeśli bywają dni, kiedy czujesz się samotny, nie masz żadnych widoków na to, żeby mieć własnego psa a wszystko wokół wydaje się być szare i ponure – od dzisiaj koniec z tym!
Oto za oknem pojawił się Karlsson z Dachu. Małym guziczkiem w okolicach pępka uruchomił śmigło na plecach i unosi się w powietrzu. Szykuj się zatem do lotu z Karlssonem.
3 godziny dobrej zabawy!
Czyta: Edyta Jungowska.