Kiedy zamieściła ogłoszenie o poszukiwanym współlokatorze, ostatnią osobą, której się spodziewała, był on – Caleb Mills. Przystojny, pewny siebie, nieco zbyt uroczy… i całkowicie zakazany. Dlaczego? Bo to były chłopak jej najlepszej przyjaciółki.
Nie miało być flirtu. Nie miało być tych ukradkowych spojrzeń, napięcia w powietrzu i dziwnych motyli w brzuchu. Mieli tylko współdzielić mieszkanie – bez dramatów, bez komplikacji, bez emocjonalnych wybuchów.
Ale kiedy dwoje ludzi dzieli wspólną przestrzeń, granice zaczynają się zacierać, a reguły przestają mieć znaczenie.
Czy da się współistnieć bez uczuć, gdy serce mówi co innego?