Aniela Kowalik nie była pięknością. Miała wszak dużo tego, co się nazywa urokiem osobistym. I ta właśnie Anielka przeżyła wielką miłość. Nad morzem, w swej rodzinnej Łebie, poznała chłopaka, który wprawdzie nie bardzo spodobał się ojcu Anielki, za to bardzo jej samej. To dla niego wybrała poznańską szkołę średnią, liceum poligraficzno księgarskie. I dla niego przyjechała do obcego prawie miasta. Jak dalej potoczy się miłosna i szkolna historia Anieli? Przeczytajcie koniecznie w powieści pani Musierowicz.