Wyjątkowa edycja wybitnej powieści Colsona Whiteheada.
Książka wydana w serii „Klasyki Albatrosa”, na którą składają się najważniejsze i najpopularniejsze powieści, jakie bez wątpienia przejdą do historii. „Klasyki Albatrosa” to książki znane i lubiane - także te, które na stałe weszły już do kanonu literatury współczesnej - ubrane w nową, elegancką szatę graficzną.
Cora jest niewolnicą w trzecim pokoleniu na plantacji bawełny w stanie Georgia i należy do najniższej kasty. Jej życie nie jest łatwe, a będzie jeszcze gorzej, bo lada moment z dziecka stanie się kobietą. Kiedy Ceasar, przybyły z Wirginii najświeższy nabytek plantatorów, opowiada jej o podziemnej kolei, oboje decydują się zaryzykować ucieczkę. Po piętach depcze im pościg, a schwytanie oznacza los gorszy od śmierci...
Tytułowa kolej podziemna to określenie stworzonej przez abolicjonistów sieci przerzutowej zbiegłych czarnych niewolników z południowych stanów Ameryki głównie na północ do Kanady, a także do Meksyku. Na ten skomplikowany system ucieczkowy składały się drogi, tunele, szlaki, bezpieczne kryjówki, ale też ludzie – przewodnicy, sponsorzy, zarówno organizacje, jak i społeczności. Nazewnictwo kolejowe tworzyło tajny kod, jakim posługiwali się uciekinierzy i abolicjoniści. Do sekretnego języka dochodził też system tajnych znaków graficznych. Kolej podziemna jednoczyła czarnych i białych w walce o wolność, godność i prawa człowieka.
Whitehead odsłania przed czytelnikami tajniki systemu przerzutowo-ratunkowego dla zbiegłych niewolników, odtwarzając jego misterną konstrukcję i ucieczkowe szlaki. Ale w jego powieści ten organizacyjny majstersztyk, pozwalający zbiegłym niewolnikom odnaleźć wolność na północy, zyskuje także metaforyczny wymiar. Cora, niczym mityczny Odyseusz lub swiftowski Guliwer, odwiedza w swojej podróży kolejne krainy, z których każda przeraża i zadziwia bardziej niż poprzednia. Poszukuje bezpiecznej przyszłości, ale też rozprawia się z przeszłością, która wciąż jest dla niej więzieniem. Poznając samą siebie, dowiaduje się sporo o ludzkości jako takiej.
„Kolej podziemna” to baśń o wolności i sile ducha, niezwykła mieszanka dokumentalnej prawdy i najbardziej wymyślnej fikcji. Powieść pełna niespodzianek, radości i trwogi – wielka uczta dla każdego czytelnika.
Fenomen literacki!
Jedna z najważniejszych książek o Ameryce, jakie kiedykolwiek napisano!
Powieść, która przyniosła autorowi Nagrodę Pulitzera, National Book Award oraz Goodreads Choice Award w kategorii „Historical Fiction”!
Ulubiona książka Baracka Obamy i Oprah Winfrey!
Jeśli ktoś chce zrozumieć ten kraj, musi pojechać koleją. Pędząc przed siebie, wyjrzyjcie z wagonu, a zobaczycie prawdziwą twarz Ameryki.
Colson Whitehead, „Kolej podziemna”
To opowieść publicystyczna i symboliczna. Wielkie oskarżenie nie tylko systemu niewolnictwa, ale również współczesnej Ameryki. Nie tylko dlatego, że rozliczała się ze swojej przeszłości, ale także dlatego, że niewolnictwo i wyzysk mniejszości jest fundamentem jej współczesnej potęgi.
Wojciech Chmielarz
Gdyby Orwell znał Kolej podziemną, być może darowałby sobie Rok 1984. Whitehead napisał thriller o bezradności człowieka wobec zła usankcjonowanego przez prawo, kulturę i religię. Wszystko tu jest wymyślone i wszystko wydarzyło się naprawdę. Antyamerykański, antychrześcijański i głęboko humanitarny tekst.
Katarzyna Surmiak-Domańska reporterka „Gazety Wyborczej”, autorka książki „Ku Klux Klan. Tu mieszka miłość”
W Europie, w Polsce powieść Whiteheada budzi jednoznaczne skojarzenia z Holocaustem – tak jak widzimy go przez pryzmat obozów zapamiętanych z literatury pięknej i popkultury. I na tym też polega siła tej powieści – Whitehead wie, że aby przeszłość dotarła do czytelnika, trzeba ją wciąż opowiadać inaczej, tłumacząc to odległe tym, co bliższe i bardziej znane.
Juliusz Kurkiewicz, „Książki. Magazyn do czytania”
Powieść Whiteheada opowiada o niewolnictwie rzeczywiście nowymi środkami, łącząc fakty i fantazję, wyostrzając obraz – przypomina grę, która polega na tym, że bohaterka musi przetrwać w kolejnym stanie, a każdy ma swoją specyfikę. (…) Bohaterka nie przestaje uciekać i się buntować, chociaż wszędzie dopada ją Ameryka, która jest jak cerber. Wymowa tej powieści jest niezwykle gorzka: owszem, kiedyś ten system runie, ale biali im nie pomogą, byli niewolnicy muszą zadbać o siebie sami. A ludzkość – podobnie jak Ameryka – będzie usprawiedliwiać „boskim przeznaczeniem” władzę jednych nad drugimi.
Justyna Sobolewska, „Polityka”
W XIX w. tak nazywana konspiracyjna sieć naprawdę istniała. Tu kolej rzeczywiście jest koleją, co oczywiście jest wytworem fantazji pisarza, ale reszta bliska jest faktom i to one robią naprawdę wstrząsające wrażenie. Koniecznie!
Mariusz Cieślik, „WPROST”