Wypełniło się Proroctwo. Teraz pozostaje tylko jeden, ostatni akord.
Oto nadchodzi dzień Pana, okrutny, pełen srogości i płonącego gniewu, aby obrócić ziemię w pustynię, a grzeszników z niej wytępić.
Księga Izajasza 13:9, Psalm 86, Dzieje Apostolskie 9
Świat musi spłonąć.
Ale jeszcze można pokazać pazur.
Jeszcze można przetrącić skrzydełka tym zasranym cherubinkom.
Jeszcze skundlona ludzkość do końca nie sczezła.
Jak by tak zebrać wszystkich, nawet największych wypierdków, szaleńców, emerytowanych gladiatorów i najmroczniejsze bestie Rewersu, to może uda się zasadzić skrzydlatym siarczystego kopa i zgasić świętoszkowate uśmieszki na gładkich gębach.
Do boju ludzie! A ci z góry mogą nam skoczyć na kant!
To postapo pełnym ryjem. Paskudnym, wysuszonym z braku wody, podjadającym kawałki ludziny, wygrzebującym śmieci ze sterty gruzu, ryjem. I jest to pokazane tak pięknie i uczciwie (…)
CH-recenzje