Bohater książki „Mistrz świata we wszystkim”, karmiony od dzieciństwa opowieściami o wielkich czynach swoich przodków i zderzony z jeszcze większymi oczekiwaniami ojca, wyrasta w przekonaniu, że jest stworzony do czegoś więcej niż życie w świętokrzyskiej wsi, gdzie szczytem osiągnięć jest nie popadnięcie w alkoholizm. Nie jest to jednak historia porażki, a nakreślona mocnymi, niepoprawnymi politycznie słowami opowieść o sukcesie wyszarpywanym z błota zaściankowego świata.
Droga wiedzie go poza granice rodzimego kraju i mimo że splot wydarzeń zmusza go czasem do wykonywania najbardziej parszywych profesji, ma w sobie niegasnącą iskrę wolności i pęd do wiedzy, dzięki którym może zaserwować wykład na temat ulic Paryża, cyganerii i napływających mas emigracyjnych. Bohater, by nie zapomnieć przeżytych historii, zaczyna je spisywać, tkając gorzką krytykę społeczną. Staje się ważnym głosem swojego pokolenia, doświadczającego przemiany siermiężnego komunizmu w galopujący kapitalizm, a pisana przez niego powieść świetnie ten czas dokumentuje.