Od czasu, gdy samolot stał się ważnym środkiem walki, problem dostania się do niewoli nieprzyjacielskiej często spędzał sen z oczu wszystkich lotników. Operowali oni zwykle nad terytorium wroga, docierali głęboko za linie frontu i z tej przyczyny narażeni byli – w przypadku zestrzelenia czy też defektu maszyny – na schwytanie i śmierć z rąk nieprzyjaciela, bądź – w najlepszym razie – na osadzenie w obozie. Historia II wojny światowej notuje wiele przypadków niezwykłych ucieczek jeńców alianckich, z obozów zarówno niemieckich, jak japońskich i włoskich. Uciekali Anglicy i Amerykanie, Francuzi i Polacy, Czesi i Rosjanie. Ucieczki te przybierały czasem charakter wprost niezwykły, bardzo dramatyczny i sensacyjny, nie zawsze też kończyły się szczęśliwie.,